Witajcie!
Zapraszam na przegląd poczty i ostatnie zakupy.
Przesyłka od InfoPlus. Do testów Naturalna sól do kąpieli z Morza Martwego Ahava i Foltene Kuracja wzmacniająca do rzęs i brwi, której działania jestem szczególnie ciekawa. Mam nadzieję, że Wy również?
Przesyłka od Prekursorki.pl Pasta Vademecum Sensitive dla nadwrażliwych zębów.
Szampony Barwa, tradycyjne receptury, można by rzec babcine :) Trafiłam na nie przypadkiem w niewielkim sklepiku.
Orzeźwiające płatki cytrynowe i Jedwab, zakupiłam w Biedrze.
W drogerii o wdzięcznej nazwie "Koliberek" kupiłam bazę Pierre Rene Smoothing Cashmere, czytałam o niej wiele dobrych opinii. Oczywiście nie wyszłam bez lakierów :) Tym razem wzięłam Golden Rose Jolly Jewels nr 109, Ados Texture Effect 04 i Miss Sporty Lasting ColourMaxi Brush 110. A dla ochrony ust przed jesienna aurą Lip care o zapachu wanilii z FlosLek.
I tusz, który mnie ogromnie intryguje! Avon Mega Effects Mascara. Reklamowany z wielką pompą jako hit, czy nim się okaże? Zobaczymy!
Na koniec pochwalę się fantastyczną tuniką z wymiany na Szafa.pl! Idealna na chłodniejsze dni, o raczej zimowym motywie, ale mnie tak urzekła, że musiałam ją mieć!
Tyle na dziś! I przypominam o nowym rozdaniu :) /klik w banerek w pasku bocznym - tam się zgłaszacie/
Pozdrawiam :*
Zapraszam na przegląd poczty i ostatnie zakupy.
Przesyłka od InfoPlus. Do testów Naturalna sól do kąpieli z Morza Martwego Ahava i Foltene Kuracja wzmacniająca do rzęs i brwi, której działania jestem szczególnie ciekawa. Mam nadzieję, że Wy również?
Przesyłka od Prekursorki.pl Pasta Vademecum Sensitive dla nadwrażliwych zębów.
Szampony Barwa, tradycyjne receptury, można by rzec babcine :) Trafiłam na nie przypadkiem w niewielkim sklepiku.
Orzeźwiające płatki cytrynowe i Jedwab, zakupiłam w Biedrze.
W drogerii o wdzięcznej nazwie "Koliberek" kupiłam bazę Pierre Rene Smoothing Cashmere, czytałam o niej wiele dobrych opinii. Oczywiście nie wyszłam bez lakierów :) Tym razem wzięłam Golden Rose Jolly Jewels nr 109, Ados Texture Effect 04 i Miss Sporty Lasting ColourMaxi Brush 110. A dla ochrony ust przed jesienna aurą Lip care o zapachu wanilii z FlosLek.
I tusz, który mnie ogromnie intryguje! Avon Mega Effects Mascara. Reklamowany z wielką pompą jako hit, czy nim się okaże? Zobaczymy!
Na koniec pochwalę się fantastyczną tuniką z wymiany na Szafa.pl! Idealna na chłodniejsze dni, o raczej zimowym motywie, ale mnie tak urzekła, że musiałam ją mieć!
Tyle na dziś! I przypominam o nowym rozdaniu :) /klik w banerek w pasku bocznym - tam się zgłaszacie/
Pozdrawiam :*
tunika jest urocza :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj recenzja szamponu z Barwy ale innej wersji, niż Twoje zakupione :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) A baza Pierre Rene jest naprawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej kuracji wzmacniającej :)
OdpowiedzUsuńTunika zapowiada się ciekawie :):)a wazelinę mam w wersji pomarańczowej, fajne są szczególnie zimą:)
OdpowiedzUsuńSzampon jajeczny jest dobry :)ten piwny mnie kusi spróbować :)
OdpowiedzUsuńTen tusz jak dla mnie jest dziwny ;)
OdpowiedzUsuńbaza jest bardzo fajna
OdpowiedzUsuńTa tunika będzie fajna za zimę :)
OdpowiedzUsuńMam chrabkę na ten tuż do rzęs z AVON
OdpowiedzUsuńbędę wyczekiwać kilku recenzji :)
OdpowiedzUsuńale fajny norweski wzorek na tuniczce :)
OdpowiedzUsuńszampon jajeczny bardzo polubiłam, nad piwnym ostatnio się zastanawiałam ale muszę wykończyć zapasy niż kupię coś nowego ;)
to wszystko z jednego tygodnia?!?...woow! sporo tego:)
OdpowiedzUsuńSzampon jajeczny byłby super gdyby nie SLS no i jestem ciekawa tego tuszu z Avonu :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, tunika super! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak szampony się sprawdzą. Kiedyś miałam piękne włosy po jednym bardzo tanim szamponie jajecznym... :)
Pozdrawiam,
Sol
Ciekawa jestem tej odzywki-serum do rzęs, ;)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję tuszu avon, bo jestem szalenie ciekawa:)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne i przydatne ,jak najbardziej ,ta wazelinka do ust,bardzo fajnie pewnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńtusz z avon wyglada jak narzedzie tortur ;) to tak zartem ale naprawde trzeba wprawy i cierpliwosci by pomalowac nim rzesy.
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :)Szampon jajeczny
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Lakiery z Golden Rose wyglądają super. Ten tusz z Avon mnie denerwuje. Zdecydowanie wolę te tradycyjne. :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
tunika jest rewelacyjna, uwielbiam takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem Twojej opinii avonu, mnie to cudo przeraża ;)