Witajcie.
Olejek arganowy i jego właściwości znacie zapewne doskonale, więc nie będę się nad tym tematem rozwodzić. Przychodzę jednak z dwoma kosmetykami do pielęgnacji włosów, które zawierają ów olejek i jeszcze kilka innych, cennych dla włosa składników. Jesteście ciekawe? Zapraszam do lektury.
Firma Eveline stworzyła dwa, fantastyczne w mojej ocenie produkty. Są to Arganowy szampon 8w1oraz Arganowa maska 8w1. Oba produkty przeznaczone dla włosów farbowanych, rozjaśnianych i zniszczonych.
Oba, świetnie się uzupełniają i zapewniają poprawę kondycji włosów.
Jakiś czas temu wróciłam do koloryzacji, więc potrzebuję kosmetyków, które będą nie tylko zapewniać podstawową pielęgnację moim włosom, ale i skutecznie je regenerować, wzmacniać i chronić. Arganowa seria do włosów spełnia te oczekiwania z nawiązką.
Szampon jest opakowany w kartonik, bardzo ładny, ale mnie najbardziej interesuje skład, działanie, przeprowadzone testy. To również ku mojemu zadowoleniu na kartoniku się znajduje.
Sam szampon mieści się w niewielkiej (ku mojemu ubolewaniu), 150ml zaciemnionej butelce. Zamykanie typu klik. Konsystencja szamponu jest raczej gęsta, zwarta i nieprzeźroczysta. Zapach słodki i przyjemny :)
Szampon umiarkowanie się pieni. Po umyciu moje włosy (mokre!) były raczej sztywne, ale nie miałam problemu z ich rozczesaniem. Natomiast po całkowitym wyschnięciu stały się miękkie, lśniące i gładkie. Po kilku zastosowaniach wyraźnie poprawiła się kondycja włosów, wzmocniły się i zregenerowały. Muszę zaznaczyć również, że szampon nie wpłynął na kolor włosów, nie spowodował jego wypłukania, wręcz przeciwnie, włosy nadal wyglądają jak po koloryzacji. Fantastyczny szampon, szkoda, że tylko, że nie ma większej pojemności.
Odżywka Arganowa za to nadrabia :) 500ml, w zaciemnionym słoju. Konsystencja gęsta, zwarta w kolorze musztardy. Zapach słodki, podobnie jak szampon. Nie spływa z włosów. Jej formuła sprawia, że już po 3 minutach można ją spłukać, a efekty będą widoczne. Po zastosowaniu maski włosy są cudownie miękkie, wzmocnione i zregenerowane. Łatwo się rozczesują i nie puszą. Maskę stosowałam najczęściej z szamponem Arganowym, doskonale się uzupełniały. Teraz, kiedy szampon już się skończył, używam maski z innym szamponem i sprawdza się nadal doskonale!
Kosmetyki otrzymałam do testów od portalu Bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt, co nie wpływa na moją obiektywną opinię o opisanych produktach.
Olejek arganowy i jego właściwości znacie zapewne doskonale, więc nie będę się nad tym tematem rozwodzić. Przychodzę jednak z dwoma kosmetykami do pielęgnacji włosów, które zawierają ów olejek i jeszcze kilka innych, cennych dla włosa składników. Jesteście ciekawe? Zapraszam do lektury.
Firma Eveline stworzyła dwa, fantastyczne w mojej ocenie produkty. Są to Arganowy szampon 8w1oraz Arganowa maska 8w1. Oba produkty przeznaczone dla włosów farbowanych, rozjaśnianych i zniszczonych.
Oba, świetnie się uzupełniają i zapewniają poprawę kondycji włosów.
Jakiś czas temu wróciłam do koloryzacji, więc potrzebuję kosmetyków, które będą nie tylko zapewniać podstawową pielęgnację moim włosom, ale i skutecznie je regenerować, wzmacniać i chronić. Arganowa seria do włosów spełnia te oczekiwania z nawiązką.
Szampon jest opakowany w kartonik, bardzo ładny, ale mnie najbardziej interesuje skład, działanie, przeprowadzone testy. To również ku mojemu zadowoleniu na kartoniku się znajduje.
Sam szampon mieści się w niewielkiej (ku mojemu ubolewaniu), 150ml zaciemnionej butelce. Zamykanie typu klik. Konsystencja szamponu jest raczej gęsta, zwarta i nieprzeźroczysta. Zapach słodki i przyjemny :)
Szampon umiarkowanie się pieni. Po umyciu moje włosy (mokre!) były raczej sztywne, ale nie miałam problemu z ich rozczesaniem. Natomiast po całkowitym wyschnięciu stały się miękkie, lśniące i gładkie. Po kilku zastosowaniach wyraźnie poprawiła się kondycja włosów, wzmocniły się i zregenerowały. Muszę zaznaczyć również, że szampon nie wpłynął na kolor włosów, nie spowodował jego wypłukania, wręcz przeciwnie, włosy nadal wyglądają jak po koloryzacji. Fantastyczny szampon, szkoda, że tylko, że nie ma większej pojemności.
Odżywka Arganowa za to nadrabia :) 500ml, w zaciemnionym słoju. Konsystencja gęsta, zwarta w kolorze musztardy. Zapach słodki, podobnie jak szampon. Nie spływa z włosów. Jej formuła sprawia, że już po 3 minutach można ją spłukać, a efekty będą widoczne. Po zastosowaniu maski włosy są cudownie miękkie, wzmocnione i zregenerowane. Łatwo się rozczesują i nie puszą. Maskę stosowałam najczęściej z szamponem Arganowym, doskonale się uzupełniały. Teraz, kiedy szampon już się skończył, używam maski z innym szamponem i sprawdza się nadal doskonale!
Kosmetyki otrzymałam do testów od portalu Bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt, co nie wpływa na moją obiektywną opinię o opisanych produktach.
Więcej zdjęć i opinii o tych kosmetykach znajdziecie TU i TU
Pozdrawiam :*
Maska mnie ciekawiły i nie wykluczam że się skuszę :)
OdpowiedzUsuńkiedyś może ją wypróbuję, ale jak na razie mam zapach kosmetyków do włosów :)
OdpowiedzUsuńzapas miało być nie zapach hehe :P
UsuńTa maska za mną chodzi :)
OdpowiedzUsuń